LO Wieliczka

gregory77 · Wysłany: Pon 22:30, 05 Mar 2007 Temat postu: sXe

słyszal ktos moze o ruchu Straight Edge? jesli nie, to odsylam:[link widoczny dla zalogowanych]
Jestem ciekaw waszych opinii na ten temat. Co sadzicie o tym, tymbardziej ze coraz czesciej mozna zaobserwowac rowneiz i u nas takich ascetow Very Happy

Bekannte · Wysłany: Pon 22:59, 05 Mar 2007 Temat postu:

"Doktrynę ruchu określają podstawowe zasady: niepicie alkoholu, niezażywanie narkotyków, niepalenie papierosów, oraz unikanie przypadkowych kontaktów seksualnych" -> doczytalam do tego momentu i stwierdzilam, ze co jak co, ze lubie nowe nurty, ale ten to raczej dla mnie nie jest.. Wink

Chociaz w sumie...moze po tym okresie ciaglego chlania dla odmiany postanowie sie porzadnie prowadzic..? Razz

Musze to z Magda skonsultowac! Razz

gregory77 · Wysłany: Pon 23:12, 05 Mar 2007 Temat postu:

haha. no coz... a ja nie ukrywam ze zafascynowal mnie ten ruch i staram sie dowieddziec czegos wiecej o tym.. Powaznie mowiac mysle ze haslo ' don't smoke, don't drink, don't fuck' ktore sie odnosi do sXe jest jaknajbardziej pozytywne i duzo daje.

Bekannte · Wysłany: Pon 23:16, 05 Mar 2007 Temat postu:

Na pewno duzo daje, jestem za - ale nie porywam sie z motyka na slonce, wiem, ze ja bym nie wytrzymala dlugo.. Smile

Nawet probowac nie ma sensu, jam jest slaba duchem, upadam w postanowieniach... Smile

gregory77 · Wysłany: Pon 23:19, 05 Mar 2007 Temat postu:

tak jest i rowneiz ze mna. ale po prostu mnie to zafascynowalo i z tego co sie dwiaduje to sa ludzie ktorzy naprawde ani nie pija ani nie pala ani nie biorą, miesa nie jedzą. Godne nasladowania Very Happy

dominik_w · Wysłany: Wto 12:35, 06 Mar 2007 Temat postu:

berenika · Wysłany: Wto 14:45, 06 Mar 2007 Temat postu: X....X ?

Znam kilka takich osób, uważam że jest to w porzadku,
ale osobiście nie angażuje sie w żadne organizacje ani nie przestrzegam żadnych zasad które sprawiają ze czuje się w jakikolwiek sposób ograniczana...
nie bede np sprawdzac czy żelki które właśnei jem zawieraja szczatkową ilośc żelatyny, lub czy zupa którą przygotuje mi babcia przypadkiem nie jest robiona na kości.. w dupie mam takie reguły, ja żyje po swojemu i robie wszystko (prawie:) zgodnie z moimi zasadami,
ruc ten owszem jest przyjazny,ale to tez jest pewnego rodzaju pójście na łatwizne- mas podany przepis jak zyć- mnie by to nie cieszyło!
ale...
niech każdy robi wszystko zeby być szczęsliwym, skoro takie zasady komuś pasują to droga wolna:) RóBTA CO CHCETA;P

megi · Wysłany: Wto 17:44, 06 Mar 2007 Temat postu:

W niedziele o tym gadałam z kumpela Cool

Patrze na to z odrobiną rezerwy bo jak wszytko kiedyś skończy się ... zapał , niestety Cool

Tacy ludzie są bardziej agresywniejsi , nie maja jak sie rozładować muszą osiągać długo harmonie i pozytywne nastawienie .......
Najbardziej śmieszy mnie fakt gdzie najpierw ktoś sprawia sobie tatuaż X na nadgarstkach a za parę lat ....

Question

Ja zawsze podziwiałam ludzi którzy maja swoje zasady i umieją się ich trzymać nie zależnie od sytuacji ....

gregory77 · Wysłany: Wto 18:27, 06 Mar 2007 Temat postu:

Takie iXy na dloniach (znak szczegolny StraighEdgowcow) sa czesto robione ze wzgledu na pokazanie sie, mode rowniez i niema to nic wspolnego z prawdziwymi ascetami, ktorzy nie sa bardziej agresywni od innych ludzi sadze. Napewno to zalezy od kazdego czlowieka z osobna, ale oni agresje wyrzucaja z siebie poprzez muzyke hardcore, ktora jest bardzo zywiolowa i wyzwala zle zle uczucia.

magdaq · Wysłany: Wto 19:29, 06 Mar 2007 Temat postu:

ja sie zgadzam z Bera!ruch ma jasne reguly,ludzie nie robia nikomu krzywdy..jesli im to odpowiada-prosze bardzo-szanuje!sama..nie zamierzam sie ograniczac i przyrzekac czegos czego pewnie i tak nie dotrzymam!pozwole sobie przytoczyc slowa prof.Woznickiej"zasada zlotego srodka-najwazniejszy jest umiar i nie popadanie w skrajnosci".Ja tej zasady sie trzymam-mozna sie napic byleby nie popasc w alkoholizm,mozna szalec-byleby nie czynic drugiemu krzywdy! prosta dywiza,sprawdzona w zyciu!nie ogranicza i nic nie narzuca!

magdaq · Wysłany: Wto 19:31, 06 Mar 2007 Temat postu:

ps.no to masz bejbe konsultacje;] na swietosc przyjdzie jeszcze czas;)